Serwis informacyjny
Partner Serwisu StockWatch.pl
menu

Wywiad: Zbudowaliśmy bazę dla wieloletnich korzyści finansowych

Z Piotrem Krupą, prezesem Kruk SA, o wynikach w pierwszym kwartale 2012 roku rozmawia Kamil Gemra

StockWatch.pl: W I kwartale 2012 r. na poziomie zysku netto wypracowaliście Państwo wynik zbliżony do tego z analogicznego okresu przed rokiem. Jak skomentuje Pan ten rezultat?


Piotr Krupa: W pierwszym kwartale możemy pochwalić się wysoką dynamiką wzrostu przychodów i wyników operacyjnych, która przekracza 50 proc., pomimo dokonanej w pierwszym kwartale ujemnej aktualizacji wyceny aktywów z tytułu zmiany kursu waluty rumuńskiej wobec złotego.

Proszę przybliżyć naszym użytkownikom sytuację na rynku wierzytelności masowych w pierwszym kwartale tego rok. Czy widać podaż nowych portfeli?

W pierwszym kwartale 2012 roku nabyliśmy pakiety wierzytelności o wartości nominalnej 216 mln zł, na zakup których wydaliśmy 12,1 mln zł, płacąc średnio 5,6 proc. W trakcie pierwszego kwartału w Polsce zamknęła się tylko jedna znacząca transakcja sprzedaży portfela bankowego. Pozostałe transakcje były o istotnie mniejszej wartości. Niemniej jednak szacujemy, że na rynku polskim poziom inwestycji w tym roku wyniesie około 1 mld zł. Na rynku czeskim i rumuńskim oczekujemy, że nakłady na zakup portfeli wierzytelności osiągną podobny poziom jak w roku ubiegłym.

Jak kształtują się ceny kupowanych wierzytelności?

Na rynku polskim i rumuńskim obserwujemy wzrost cen, po jakich nabywane są portfele wierzytelności. W Polsce trend ten jest obserwowany od dwóch lat. W 2010 roku średnia cena po jakiej były nabywane pakiety wynosiła 12,3 proc., a już w 2011 roku średnia cena wyniosła 16,9 proc. Będziemy uczestniczyli we wszystkich ważnych przetargach, ale nie będziemy nabywać portfeli powyżej naszych szacunków wartości danego portfela. W 2011 roku dokonaliśmy rekordowych inwestycji w zakup pakietów wierzytelności i na koniec roku nasze aktywa operacyjne przekroczyły 700 mln zł. Jest to solidna baza, która korzyści finansowe przynosić będzie przez wiele lat.

Państwa firma jest również liderem na rynku wierzytelności korporacyjnych. Co dzieje się w tym segmencie rynku z perspektywy firmy Kruk?

Banki będą sprzedawać coraz więcej wierzytelności korporacyjnych, a my jesteśmy na to przygotowani. To dla nas rynek będący uzupełnieniem podstawowej działalności jaką jest zakup wierzytelności konsumenckich. Dzisiaj w sektorze jest około 30 mld zł bankowych portfeli złych długów korporacyjnych i spodziewałbym się zwiększonej podaż portfeli w ciągu najbliższych kilku lat ze strony banków. Organizacyjnie jesteśmy przygotowani na obsługę długów korporacyjnych. W tym roku wygraliśmy już przetarg na portfel korporacyjny. Pamiętajmy też, że cały czas obsługujemy fundusz sekurytyzacyjny Bizon, który nabył istotną wartość portfeli korporacyjnych.

Jaki wpływ na wyniki finansowe Kruk SA. będzie miała niedawna podwyżka stóp procentowych?

Poziom stóp procentowych ma wpływ na prowadzenie działalności właściwie w każdym sektorze gospodarki, a zwłaszcza w branży finansowej. W Kruku ryzyko stóp procentowych jest brane pod uwagę. Zmiana stóp procentowych wpływa z jednej strony na poziom kosztów finansowych opartych o oprocentowanie zmienne, a z drugiej strony wpływa na uzyskiwane przychody z aktywów operacyjnych Grupy.

W prezentacji podsumowującej wyniki pokazaliście Państwo, że negatywny wpływ na wyniki miało osłabienie rumuńskiej waluty. Jak Państwo zabezpieczacie ryzyko kursowe?

Gotówkowe ryzyko walutowe jest obecnie praktycznie niwelowane w naturalny sposób. Osoby zadłużone z Rumunii czy z Czech spłacają swoje zadłużenie w rodzimych walutach, a strategią Grupy dzisiaj jest reinwestowanie tych środków w nabywanie kolejnych portfeli za granicą. Wpływy i wydatki występują więc w tej samej walucie. Ekspozycja walutowa spółki dotyczy bilansu i rachunku wyników Grupy. Jednym z elementów wpływających na konieczności aktualizacji wartości danego portfela jest zmiana kursu walut. Powstałe różnice w wycenie są bezpośrednio odnoszone in plus bądź in minus na rachunek zysków i strat. M.in. z uwagi na refinansowanie wpływów spółka nie stosuje dzisiaj kosztownych instrumentów zabezpieczających ryzyko kursowe. Nie wykluczam jednak wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń w przyszłości.

Wydzieliliście Państwo ze swojej struktury spółkę Novum Finance, która zajmuje się udzielaniem pożyczek. Jaka jest strategia dla tej firmy i jaki udział w Grupie Kruk ma ten biznes?

Na NWZ 23 kwietnia akcjonariusze Kruka podjęli decyzję o wydzieleniu zorganizowanej części przedsiębiorstwa w postaci obszaru finansowania konsumentów na rzecz spółki zależnej Novum Finance sp. z o.o., w której, co należy podkreślić, KRUK posiada 100 proc. udziałów. Obszar finansowania konsumentów stanowi teraz wyodrębnioną pod względem organizacyjnym, finansowym i funkcjonalnym część działalności biznesowej Kruka. Realizuje on funkcje sprzedaży pożyczek konsumenckich, kierowanych do osób z pozytywną historią spłaty zadłużenia w Grupie Kruk. Obszar consumer finance jest nadal na etapie fazy rozwoju, ale już możemy pochwalić się konkretnymi wynikami sprzedaży. W pierwszym kwartale 2012 roku udzieliliśmy 1774 pożyczek gotówkowych, o 98 proc. więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

Jaki to będzie rok dla Kruka, czego po spółce mogą spodziewać się inwestorzy?

Rok 2012 to dla nas czas przygotowań do Wielkiej Wyprawy. Wyprawy na szczyt, którym jest pozycja lidera branży zarządzania wierzytelnościami w Europie Centralnej.

Dziękuję za rozmowę.